Krabi było ostatnim przystankiem w czasie naszej tajskiej podroży. Zmęczenie dawało się we znaki, więc nie wykorzystaliśmy tego czasu tak intensywnie jak można by było. Jednak podróże nie są tylko od tego żeby ciągle się szarpać i ‘zaliczać’ kolejne miejsca, a nam marzył się odpoczynek. Podsuwamy kilka fajnych miejscówek na Krabi, ale jesteśmy pewni, że ciekawych miejsc w tej okolicy znajdziecie znacznie, znacznie więcej.
Jako środek transportu, jak i w przypadku innych miejsc w Tajlandii polecamy skuter. Mapa w telefonie i znaki drogowe wystarczyły żeby bez problemu na skuterze objechać wiele miejsc na Krabi. Tym razem skuter załatwiliśmy przez hotel w którym nocowaliśmy (Krabi Tipa Resort – swoją drogą polecamy!), była to pewna metoda i nie baliśmy się, że zostaniemy oszukani.
Wat Tham Suea (Świątynia Jaskini Tygrysa) – Krabi
Historia powstania świątyni nie jest jednoznaczna, mówi się, że mnich Jumnean Seelasettho udał się do świątyni na medytację i widział wędrujące po świątyni tygrysy. Jak było naprawdę nie wie prawdopodobnie nikt. Jaskinia zlokalizowana jest u podnóża góry, ale to co najpiękniejsze znajduje się na szczycie na który prowadzi całe 1237 stopni. Nie warto się jednak zrażać, zaopatrzenie w wodę wskazane i do góry! Mieści się tam posag złotego Buddy, a widoki zwalają z nóg! Polecamy zwłaszcza o zachodzie słońca.
Emerald pool (Sra-Morakot) – Krabi
Niewielkie jeziorko otoczone dżunglą z krystalicznie czystą, szmaragdową wodą! Jest to niestety miejscówka popularna wśród lokalsów, więc trzeba spodziewać się sporej ilości ludzi. Zaletą jest to, że praktycznie nie ma tam turystów. Na miejsce dojść można na dwa sposoby- skrótem albo dłuższą drogą prowadzącą drewnianą ścieżką przez dżunglę. W Emerald Pool można się kąpać, a woda jest bardzo ciepła. Wstęp to 200 BHT za osobę.
Blue pool – Krabi
Do niebieskiego jeziorka prowadzi drewniana ścieżka, w Blue Pool nie można się jednak kąpać. Niestety w czasie naszej wizyty wstęp do Blue pool był zamknięty ze względu na okres godowy ptaków.
Plaze Ao Nang i Railey- Krabi
Dwie piękne, położone blisko siebie plaże z przyjemnym piaskiem i pięknymi widokami. Ao Nang jest dłuższą, wzdłuż plaży biegnie promenada, przez wielu uznawana za najpiękniejszą plażę na Krabi. Mieszkając w Ao Nang mieliśmy okazje z tej plaży obserwować najpiękniejszy zachód słońca w naszym życiu. Na Railey można dostać się zarówno droga, jak i bezpośrednio łódką. Jest równie piękna choc nie tak długa jak Ao Nang. Naszym zdaniem obie warte odwiedzenia i kilku godzin plażowego relaksu.
Gorące źródła – Krabi
Na zlokalizowane w pobliżu Emerald Pool gorące źródła trafiliśmy przypadkiem. Na spontana pojechaliśmy za znakami i znaleźliśmy się w miejscu o jakie Tajlandii nigdy byśmy nie podejrzewali. Gorące źródła były chyba ostatnia rzeczą jakiej spodziewaliśmy się w Tajlandii. Całe miejsce jest niezwykłe i bardzo malownicze, oblegane przez lokasów (w październiku nie spotykaliśmy tam wielu turystów).
Wyspy Phi Phi- Krabi
Sami odwiedziliśmy wysepki Phi Phi w drodze z Phuket na Krabi i zostaliśmy tam na noc. Jeśli nie macie tyle czasu możecie wyskoczyć na Phi Phi na kilka godzin. Promy kursują z Krabi Town dwa razy dziennie, a dopłynięcie do Phi Phi zajmuje 1.5-2 godziny. W tak krótkim czasie nie zobaczycie co prawda wszystkiego, ale lepszy rydz niż nic! Naszym zdaniem naprawdę warto wybrać się na Phi Phi, a jeśli szukacie miejsc do odwiedzenia na tych wyspach to znajdziecie je tutaj.
Wycieczka na cztery wyspy- Krabi
Sami planowaliśmy się na nią skusić, ale jedyne na co było nas stać ostatniego dnia to wylegiwanie się na plaży Ao Nang. Jeżeli jednak macie więcej sił to polecamy udać się do miejscowych biur podroży (jest ich pełno przy Ao Nang, oferty są do siebie zbliżone) lub tez złapać właściciela long tail boata i z nim ustalić kurs. W skład odwiedzanych wysp wchodzą: Chicken, Tup, Poda oraz plaża Phranang (Railay). Wysepki są rajskie i na pewno nie będziecie żałować!
