W Toskanii spędziliśmy pełne 5 dni, a mimo tego nie udało nam się spróbować wszystkiego co zaplanowaliśmy. Dla przeciętnego zjadacza chleba może brzmieć to abstrakcyjnie, ale dla nas 5 dni to zwykle wystarczająco, żeby przelecieć przez najciekawsze pozycje kulinarne danego regionu i...